16 października 1946 zgłosił chęć powrotu do kraju i otrzymał szczegółowe instrukcje od płk. Mayera, jak ma zachowywać się, aby przetrwać w systemie komunistycznym. Pod koniec listopada dotarł do Bydgoszczy, gdzie spotkał się z żoną i dziećmi.
Marian Rejewski wraz z żoną i córką na spacerze bulwarami Brdy w Bydgoszczy.
Niedługo po przyjeździe jego syn, Andrzej, zmarł z powodu choroby Heinego – Medina. W lutym 1947 roku Marian podjął pracę w zakładach Kabel Polski, Spółka Akcyjna Bydgoszcz, na stanowisku kierownika sekcji fakturowania udziału zaopatrzenia, lecz w 1950 roku na skutek nacisków WUBP dostał trzymiesięczne wypowiedzenie. Po zwolnieniu zaczął pracę w Państwowym Przedsiębiorstwie Mierniczym na stanowisku kierownika referatu ogólnego. Później pracował w Związku Spółdzielni Drzewnych, a po reorganizacji w Związku Branżowym Spółdzielni Drzewnych i Wytwórczości Różnej na stanowisku referenta finansowego i kasjera, a potem księgowego. Pracował tam do 1967 roku, zmieniając jeszcze kilkukrotnie stanowisko.
Podanie o pracę M. Rejewskiego.
Po przejściu na rentę Marian napisał „Wspomnienia z mojej pracy w Biurze Szyfrów Oddziału II Sztabu Głównego w latach 1930–1945”, a w 1974 roku „Uzupełnienie do »Wspomnień...«”. Złożył maszynopisy w Wojskowym Instytucie Historycznym.