Politykiem Stefan Czarniecki nie był; jeżeli też w walce ze Szwedami sięgał do sił chłopskich, czynił to tylko ze względów wojskowych.
Był surowy dla siebie, wymagał posłuszeństwa od podwładnych, potrafił być dla nich surowym a okrutnym wobec wroga.
Zarzucano mu chciwość, trudno mu jednak brać za złe, że dbał o swój zresztą mocno nadszarpnięty majątek.